Chodzi o poznanie Jezusa – Kolah
Zdałem sobie sprawę z bezsensu, zagubienia, pustki. Zamiast popełnić samobójstwo, przeżyłem coś dziwnego: zobaczyłem film z własnego życia. Coś we mnie pękło, padłem na kolana, zawołałem do Boga o pomoc. Po raz pierwszy pomodliłem się szczerze. Koleżanka powiedziała mi: "moje życie przestało być teorią". To mi nie dawało spokoju. Trafiłem do ludzi nawróconych, atmosfera ich domu i Boża obecność były tak pociągające i... tak inne od mojego życia dilera. W końcu stanąłem przed wyborem: odrzucić lub uznać Jezusa. Oddałem Jemu życie, a na drugi dzień już nie było żadnego ciężaru.
"Chodzi o poznanie Jezusa" – Mirek Kolczyk, znany jako Kolah